Giertych „Szacunek do kobiet nie jest ani konserwatywny ani lewicowy. Albo się go ma, albo jest się chamem”

Jeden z najbardziej zasłużonych działaczy Lewicy z PZPRowskim rodowodem Marek Dyduch, tłumaczył porozumienie, jakie jego ugrupowanie potajemnie zawarło z PiSem.

Szacunek do kobiet za czasów rządów komunistów w Polsce sprowadzał się do 8 marca. Tego dnia kobiety w zakładach pracy mogły liczyć na szczodrość władzy i dostawały prezent w postaci rajstop. Jak widać i słychać niektórzy działacze Lewicy nie zmienili swojego stosunku do kobiet, nawet do własnych żon.

Marek Dyduch, odpowiadając Barbarze Nowackiej na pytanie czy Lewica zamierza rządzić razem z PiSem powiedział, że

Posłanka Nowacka słyszy tak jak moja żona, czyli to, co chce – zaczął Dyduch

To miało być śmieszne czy seksistowskie – odpowiedziała Nowacka

Słowa byłego członka komitetu PZPR wywołały oburzenie i ostry komentarz mec. Romana Giertycha.

Wracając do głównego tematu rozmowy, czyli sojuszu Lewicy z Pisem, mecenas zasugerował, że tak doświadczony polityk i z takim osobliwym podejściem do kobiet idealnie wpisuje się w szeregi aktualnie rządzących.

Exit mobile version