Niemałe kontrowersje wzbudza materiał dziennikarki TVP Kseni Kodymowskiej w kontekście niedopuszczenia polskich skoczków w 69. Turnieju Czterech Skoczni.
Telewizja Polska postanowiła wykorzystać fakt, że organizatorami zawodów są Niemcy. Według pisowskiego medium, to na nich spoczywa odpowiedzialność związana z wykluczeniem polskich zawodników. Redaktorka TVP poinformowała, że w swoim materiale zapyta Polaków, “co było faktycznym powodem próby uniemożliwienia przez niemieckich organizatorów udziału polskich skoczków w Turnieju Czterech Skoczni”.
Nie od dziś wiadomo, że taka forma “wpajania informacji” jest elementem skutecznej propagandy. To, czego aparatczycy PiS boją się powiedzieć na antenie, próbują zrzucić na opinie Polaków, a jak wiadomo Polacy są ekspertami we wszelakich dziedzinach, więc koło się zamyka.
Jak wynika z nagrania, Kodymowska krążyła po warszawskim dworcu centralnym i zaczepiała “obiektywnych” rozmówców. Starsze panie poinformowały, że Niemcy celowo chcieli zdyskwalifikować polskich skoczków, ze względu na to, że są trudnymi rywalami. Inny pan powiedział po prostu, że “jest to taka celowa zagrywka”. Inna pani nie owijała w bawełnę. Stwierdziła, że jest to akcja typowo polityczna, a “zagranie Niemców” niesprawiedliwe. Jeszcze inni stwierdzili, że test był celowo fałszywy.
W ten sposób nieświadomi widzowie “wyrabiają sobie (nie)swoje zdanie. Sami zobaczcie. Czy to nie jest żenujące?
Reagujcie, komentujcie, udostępniajcie ! DOTYCZY.PL #WolneMedia
Czytaj także: Apel Rafała Trzaskowskiego. “Razem z Bąblem przypominamy…”
Czytaj także: Roman Giertych: Polska staje się państwem fikcyjnym!
Źródło: twitter.com