Ksiądz- nauczyciel woła do uczniów “szczęść Boże” przy każdej okazji. Problem w tym, że uczy fizyki

Kiedy w w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 2 w Gdyni w roli nauczyciela od fizyki zatrudniony został ksiądz, wielu rodziców wpadło w zaniepokojenie. Nowy pedagog ma 42 lata i interesuje się głównie teologią stworzenia. Fizyką trochę mniej.

“Nowym nauczycielem od fizyki mojego dziecka został ksiądz. Napisałam do wychowawczyni, że mam obawy i, niestety, wszystko się potwierdziło. Przyszedł na lekcję w sutannie i od drzwi «Szczęść Boże o każdej porze» i co chwilę «Bóg z wami», i tego typu teksty. Dyrektorka nie widzi problemu. Twierdzi, że jak przychodzi ubrany, to jego sprawa” – pisze pani Aleksandra. Jej syn uczy się w ósmej klasie. Wielu rodzicom katolickie zapędy nauczyciela zupełnie nie przeszkadzają. Inni są zbulwersowani. – Świat na głowie stanął. Od małego pełna indoktrynacja – stwierdza pan Andrzej.

Przypomnijmy, że art. 194 Kodeksu karnego stanowi: “Kto ogranicza człowieka w przysługujących mu prawach ze względu na jego przynależność wyznaniową albo bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat dwóch”. O zasadności odnoszenia się do tego przepisu prawnego mówi Piotr Pawłowski, radca prawnny. Według założyciela “świeckiej Szkoły Pomorze”, nauczyciel nie pozostawia dzieciom wyboru, co do przynależności wyznaniowej, bądz też jej braku.

Nauczyciel ma wszelkie kompetencje, by uczyć fizyki. Ukończył studia inżynierskie i magisterskie z fizyki na Politechnice Gdańskiej oraz kurs dla nauczycieli w Ośrodku Usług Pedagogicznych i Socjalnych ZNP. Zaje się jednak wogóle nie korzystać ze swoich umiejętności. Na lekcji fizyki, dzieci powinny się uczyć fizyki – twierdzą rozgoryczeni rodzice. Być może,nieudolny nauczyciel zamknie drogę niektórym z dzieci do zdawania tego przedmiotu na maturze.

Dyrektorka szkoły, Pani Anna Wilczyńska problemu nie widzi, twierdząc że fizyk oddziela naukę od wiary i takiej segregacji są poddawane także nauczane przez niego treści. Z zeznań rodziców wynika jednak, że działania nauczyciela to jawna indotrynacja i nie mają one nic wspólnego z prowadzeniem pełnowatościowego nauczania.

Total
0
Shares