Tego nikt nie spodziewał się po NSZZ Solidarności, żeby taki projekt wypłynął ze związku, o którego powstanie walczyło niegdyś miliony osób.
Ekspert z Instytutu Emerytalnego Oskar Sobolewski razem z redakcją Money.pl przeanalizowali nowe propozycje związku.
Zaproponowane przez związek emerytury stażowe będą wyjątkowo niskie, a czasem wręcz głodowe. – Poza tym cały świat idzie w odwrotną stronę – mówi.
Ekspert twierdzi, że w projekcie jest mowa o tym, że emerytura stażowa nie może być niższa od emerytury minimalnej (ta obecnie wynosi 1250,88 zł brutto). Wcześniejsze propozycje mówiły o emeryturze stażowej, która nie mogłaby być niższa niż 120 proc. minimalnego świadczenia.
Przy tych propozycjach “Solidarności” emerytura stażowa byłaby więc bardzo niska, wręcz głodowa – mówi money.pl Sobolewski. I jak dodaje, biorąc pod uwagę wydłużający się przeciętny okres życia, osoby na emeryturach stażowych mogłyby żyć na nich ok. 30 lat.
To pomysł pod prąd – dodaje ekspert i mówi, że w większości krajów Europy wiek emerytalny się raczej podwyższa. – Wiele krajów już myśli, żeby wynosił on 70 lat – mówi Sobolewski.
Ekspert ocenił, że ten projekt, choć bardzo okrojony do wcześniejszych oczekiwań i tak nie ma szans powodzenia, ponieważ budżet państwa by tego nie wytrzymał. Bajki o górach pieniędzy z odzyskanego vatu na przestępcach odeszły do lamusa. PiS woli jednorazowo coś dorzucić i zrobić przy tym dużo hałasu niż miałby przyjąć jakieś rozwiązanie stałe i długotrwałe. Co gorsze rządzący muszą się przyznać do błędu, jaki popełnili obniżając wiek emerytalny. W założeniach do Nowego Ładu wyraźnie widać próby naprawiania tego błędu. W najbliższym czasie trzeba sie spodziewać jakiego kolejnego dziwacznego pomysłu, który będzie usprawiedliwiał przywrócenie starych zasad, a nawet podniesienia wieku przejścia na emeryturę. Co wymyśli teraz PiS, trudno przewidzieć , może wymyśla, że np w trosce o zdrowie, albo dlatego że emeryci są juz bogaci. Przy opanowanych mediach narodowych nawet najgłupsze pomysły są możliwe.