Opozycja walczy ze społeczeństwem. Prezenterce TVPis wymsknęło się o wiele za dużo

Edyta Lewandowska nie kryje już swoich antypatii do opozycji, ale to, co teraz pozwoliła sobie powiedzieć przebiło wszelkie standardy dziennikarskiego obiektywizmu.

Marek Suski stwierdził, że TVN powinno naśladować telewizję publiczną. Sądzą, że nie znalazłby się tam żaden dziennikarz, któremu przeszłaby przez głowę nawet myśl o takiej wypowiedzi jaka padła z ust Edyty Lewandowskiej.

To już nie tylko codziennie ale w każdej godzinie programu informacyjnego dowiadujemy się że Platforma razem z Donaldem Tuskiem chce wykończyć i sprzedać Polskę. W tej telewizji nie usłuszymy o nepotyżmie w PiS, nie usłyszymy o znikających pieniądzach w CBA, czy propozycji 40 milionowej łapówki w KNF. Żeby oglądać tę telewizję trzeba mieć naprawdę sporo cierpliwości, bo to, może doprowadzić do bólu głowy.

Sądząc że już gorzej być nie może, TVP udowadnia, że może jeszcze zaskoczyć. Broniąca całym ciałem i umysłem “Polskiego Ładu” Edyta Lewandowska, w rozmowie ze stałymi ekspertami TVP, Miłoszem Manasterskim i Tomaszem Sakiewiczem, ubolewała nad krytyką programu PiS. Jak podkreślała, Nowemu Ładowi trudno przecież “cokolwiek zarzucić”.

Ze strony opozycji pojawiają się głosy, trudno w to uwierzyć, że one rzeczywiście płyną, bo trudno temu programowi cokolwiek zarzucić, ale pojawiają się takie manipulacje. Na przykład informacje o tym, że program doprowadzi do wzrostu podatków – mówiła Lewandowska.

Do tego już jesteśmy przyzwyczajeni, ale to co powiedziała na koniec przekracza granice

Czy to jest jeden z tych sposobów, nie tylko walki politycznej, ale walki ze społeczeństwem? – zapytała.

Total
0
Shares