Samorządowcy nie włączą syren 10 kwietnia

W niedzielę 10 kwietnia w całym kraju zawyją syreny w hołdzie ofiarom katastrofy smoleńskiej, zapowiedział szef MSWiA. Samorządowcy ich nie włączą: “To trauma dla tysięcy Ukraińców”.

“Jutro o godz. 8.41, w hołdzie ofiarom katastrofy smoleńskiej, zawyją syreny alarmowe we wszystkich województwach w całym kraju. Pamiętamy o tych, którzy 12 lat temu, chcąc upamiętnić poległych w Katyniu, sami zapłacili najwyższą cenę” – napisał na Twitterze szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Kamiński.

Samorządowcy powiedzieli “nie”.

Prezydent Jeleniej Góry Jerzy Łużniak poinformował na Facebooku, że ich nie włączy.

W naszym mieście przebywa bardzo dużo uchodźców z Ukrainy. Uciekli przed wojną, bombami, rakietami, rosyjską agresją. Przed tym, jak zmuszeni byli opuścić swój kraj, niemal codziennie towarzyszył im sygnał alarmu lotniczego. Włączenie 10 kwietnia syren w naszym mieście byłoby złym rozwiązaniem”.

Prezydent Świdnicy Beata Moskal-Słaniewska także uznała, że to “niemądry pomysł. Niepotrzebny”. Oponować zaczęli prezydenci: Sosnowca Arkadiusz Chęciński oraz Katowic Marcin Krupa.

– Taki niespodziewany sygnał byłby ogromną traumą dla tysięcy Ukraińców, którzy znaleźli u nas schronienie. Także mieszkańcy Katowic, biorąc pod uwagę rosyjską inwazję, mogliby poczuć lęk i zagrożenie.

Prezydent Poznania Hanna Zdanowska też syren nie włączy: “W obliczu trwającej wojny w Ukrainie nadużywanie tych sygnałów przez rząd i wojewodę to skrajna nieodpowiedzialność”.

Do akcji dołączyły już miasta: Dąbrowa Górnicza, Ruda Śląska, Bytom, Ciechanów, Wojkowice, Opole, Chorzów, Wrocław i Katowice.

MSWiA poinformowało, że do osób posiadających ukraińskie karty SIM logujących się do polskich sieci komórkowych przesłany zostanie Alert RCB z informacją o uruchomieniu jutro syren w hołdzie ofiarom katastrofy smoleńskiej.

SMS zostanie wysłany w języku ukraińskim.

Total
0
Shares